Diamenty najlepszym przyjacielem kobiety

Znane jest przysłowie nam wszystkim, że diamenty są najlepszym przyjacielem każdej kobiety. Ukuła je bodajże Marlin Monroe, która słynęła z ogromnej miłości do tego rodzaju kruszcu. Dlaczego je tak uwielbiała? Dlaczego wszystkie kobiety marzą o tym, żeby ich ciała przyozdabiały piękne diamenty?
Diamenty są bardzo drogie. Już sam fakt, że jest to dobro luksusowe, na która stać nielicznych przyciąga i wzmaga chciwość. Ludzka natura jest tak skonstruowana, że pociągają nas rzeczy, których nie możemy mieć. Kobiety mają szczególne zamiłowanie do luksusu i jeśli coś jest bardzo drogie to wartość tego wzrasta wprost proporcjonalnie do ceny choć często nie idzie to w parze z jakością.
Drugim powodem dla którego kobiety kochają diamenty jest ich umiejętność przyciągania uwagi. Diamenty mają w sobie taką moc, która przyciąga wzrok. Kobieta chce być właśnie jak te diamenty – chce przyciągać wzrok, być podziwiana i wielbiona. Diamenty świetnie wpasowują się w kobiecą próżność.
Po trzecie w końcu. Diamenty są bardzo trwałym materiałem. Do niedawna były najtrwalszym kruszywem, którego nie da się zniszczyć. Na diamentach można zepsuć sobie wiertarkę, więc kobieta nie jest w stanie raczej ich zepsuć, ani zniszczyć.
Diamenty są po prostu jak najcudowniejsze kobiety. Drogie, wytrzymałe i przyciągające uwagę. Najbardziej wartościowe (lub powiedzmy kobiety idealne) widzą po prostu w diamentach same siebie. Podchodzi to pod psychoanalizę, ale wydaje się, że coś w niej jest. Pewnikiem jest natomiast, że kobiety nigdy nie przestaną kochać diamentów. Ta miłość jest wieczna.
